Mój początek
Od dawna zbierałem się by napisać o moim początku wędkowania, a zaczęło się to w 1996 roku kiedy to w wakacje pojechaliśmy z bratem i kumplami nad staw(który dziś jest parkingiem dla tirów)wykąpać się. Staw nie miał swojego gospodarza była to jakaś budowa hydro techniczna, którą zalały wody gruntowe. Pamiętam że po przybyciu na miejsce wszyscy rzuc…